Posty

Wyświetlanie postów z lipiec, 2020

Niejasna przyszłość Polski

Obraz
Wybory zakończyły się ostatecznie zwycięstwem Andrzeja Dudy. Samo głosowanie i liczenie głosów odbyło się w mojej opini zgodnie z prawem. Kwestionowanie samego wyniku i żądanie powtórzenia nie ma sensu. Przewaga kandydata Kaczyńskiego nad kandydatem patriotycznej opozycji była mimo wszystko duża. Jednak te wybory uczciwe nie były.  Do nieuczciwej, szkalującej kandydata kampani rzucono wszystkie służby i środki. Na niespotykaną po 1945 roku skalę propaganda reżymowej telewizji niszczyła na swej drodze wszystko co nie wspierało kandydata władzy. W całej kampanii nie pokazano ANI RAZU wystąpienia Rafała Trzaskowskiego. Funkcjonariusze aparatu propagadny PiS utrwalali przekaz, który można skrócić do jednego zdania: Czaskowski będzie masturbował wam dzieci, a pieniądze z #500plus odda krwiożerczym żydom z Ameryki. Przekaz, który jakiś czas temu zakończył się śmiercią prezydenta Adamowicza został tylko i wyłącznie wzmocniony. Ogromna część społeczeństwa dzień w dzień, tydzień w tydzień

Odwołana debata. Andrzej Duda stchórzył.

Obraz
Jest to sytuacja niepojęta od 1989 roku. Prezydent rezygnuje z debaty z kontrkandydatem przed II turą wyborów prezydenckich. Czy Andrzej Duda boi się debaty? Myślę, że bardziej boi się Kaczyńskiego, a to on stoi za nie wzięciem udziału kandydata PiS na Prezydenta RP. "... tchórzostwo nie jest jedną z najstraszliwszych ułomności, ono jest ułomnością najstraszliwszą!" Mimo wygranej w I turze nastroje w bunkrze na Nowogrodzkiej są niezbyt wesołe. Andrzej Duda osiągnął szczyt możliwości. PiS nie ma żadnych koalicyjnych zdolności, utwardza beton więc elektoraty przeciwników jeśli się do Andrzeja Dudy przesuną to w mikroskopijnej ilości. Tymczasem Rafał Trzaskowski na fali w końcu dobrej pozytywnej kampanii krok po kroku przejmuje zwolenników Hołowni, Biedronia czy Kosiniaka. Nawet zwolenników Konfederacji  Andrzej Duda nie może być pewien. O ile odłam nacjonalistyczny i fundamentalistyczny religijnie  może na aktualnego Prezydenta z obrzydzeniem ale jednak zagłosować o  t